Menu główne
Tabela ligowa
| Liga Okręgowa » Warszawa I | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Statystyki drużyny
1 
1
Statystyki
zalogowanych i 2 gości
dzisiaj: 53, wczoraj: 287
ogółem: 1 374 065
statystyki szczegółowe
Kontakty
Logowanie
Aktualności
Legion pokonany
Legion II Warszawa 2-7 Mewa Krubin
Krubinianie w przedostatniej kolejce zmierzyli się z rezerwami Legionu Warszawa. Mecz odbył się na boisku przy ul. Fleminga 2 w Warszawie, po którego murawie stąpały niegdyś lanki zawodników klubu o farmaceutycznej nazwie - Polfa Tarchomin, a później Białołęki Warszawa.
W porównaniu z poprzednimi meczami w składzie doszło do dwóch roszad. Pod nieobecność Wrzesińskiego, w bramce zameldował się Borkowski, który od kilku tygodni zmaga się z nieprzyjemną kontuzją pachwiny. Na lewym skrzydle mecz rozpoczął Oleksiak, zaś reszta pozycji została nienaruszona. Znakomicie przygotowana do gry murawa, zroszona jeszcze przed pierwszym gwizdkiem siarczystym deszczem idealnie nadawała się do gry piłką, czyli do tego co najlepiej lubią robić biało-niebiescy...
(więcej w rozwinięciu...)
Krubinianie w przedostatniej kolejce zmierzyli się z rezerwami Legionu Warszawa. Mecz odbył się na boisku przy ul. Fleminga w Warszawie, po którego murawie stąpały niegdyś lanki zawodników klubu o farmaceutycznej nazwie - Polfa Tarchomin, a później Białołęki Warszawa.
Borkowski
Burza - Brzeziński - Bajera - Janicki
Bobko - Kamiński - Koziara - Oleksiak
Fabisiak - Sotowicz
W porównaniu z poprzednimi meczami w składzie doszło do dwóch roszad. Pod nieobecność Wrzesińskiego, w bramce zameldował się Borkowski, który od kilku tygodni zmaga się z nieprzyjemną kontuzją pachwiny. Na lewym skrzydle mecz rozpoczął Oleksiak, zaś reszta pozycji została nienaruszona. Znakomicie przygotowana do gry murawa, zroszona jeszcze przed pierwszym gwizdkiem siarczystym deszczem idealnie nadawała się do gry piłką, czyli do tego co najlepiej lubią robić biało-niebiescy.
Goście od pierwszych minut starali się grać szybko i z zaskoczenia. Powód był prosty - stoperzy Legionu zdominowali zawodników przednich formacji tężyzną fizyczną. Mewa starała się zatem grać błyskawicznie i na pełnej szybkości co przynosiło sporo profitów. W pierwszej połowie ton gry narzucali przyjezdni i to oni dyktowali warunki. Sotowicz z Fabisiakiem sprawiedliwie podzielili się zdobyczami bramkowymi podając sobie nawzajem. Trzecie trafienie dołożył Koziara. Dla głównodowodzącego Mewy było to pierwsze trafienie w aktualnym sezonie. Kiedy już wydawało się, że boiskowe wydarzenia potoczą się bez specjalnych emocji, sygnał do odrabiania strat dał napastnik gospodarzy, który po drobnym błędzie obrońcy strzelił nie do obrony.
Po przerwie zrobiło się jeszcze bardziej widowiskowo, niestety z niekorzyścią dla Krubinian. Borkowski niezdolny do gry zastąpiony został przez Zalewskiego. Zaraz po rozpoczęciu drugiej partii, warszawscy piłkarzy zdołali złapać przysłowiowy "kontakt" trafieniem na 2:3. Pomocnik gospodarzy wykorzystał idealne dośrodkowanie, pakując piłkę obok młodego golkipera Mewy, za to prosto do siatki. Nastroje uspokoił znowu Sotowicz, który został obsłużony dalekim podaniem z linii obrony, wyprzedził w pełnym biegu defensora Legionu i wpakował futbolówkę między słupki. Następnego gola kilka chwil później strzelił również i Fabisiak, zatem obaj napastnicy znów po równo podzielili się łupem bramkowym.
Przeciwnik odgryzał się sporadycznie, choć niekiedy bardzo groźnie. Sosiński, który pojawił się na murawie w drugiej części gry po szarży innego zmiennika - Siwka, kropnął tuż przy słupku (po jego dobrej stronie), ale obrońca Legionu zatrzymał piłkę ręką, więc rzut karny i czerwona kartka dla piłkarza (ręcznego?) była bezdyskusyjna. Krubińska starszyzna do wykonania jedenastki wyznaczyła najmłodszego w drużynie - Bobko. Skrzydłowy Mewy pewnie pokonał bramkarza gospodarzy i wynik brzmiał 6:2.
Okazało się, że to biało-niebieskim pozostało więcej sił w końcówce tego spotkania. Czterobramkowe prowadzenie widocznie nie satysfakcjonowało przyjezdnych, którzy do końca starali się o jak najwyższy rezultat. Pozostawili więc na koniec meczu swoistą wisienkę na torcie. Brzeziński - bezapelacyjnie najlepszy zawodnik w ekipie na przestrzeni całego sezonu - wyprowadził piłkę z własnej strefy i przegrał ją tylko przez Oleksiaka. Ten zwrócił mu od razu futbolówkę z powrotem pod nogi i pomknął w stronę bramki rywali. Na pełnej szybkości minął kilku rywali i mając przed sobą wyłącznie bramkarza pokonał go lekkim lobikiem. Można powiedzieć, że znów drużyna wróciła na właściwe tory, znów wykorzystała niemal wszystkie okazje do strzelenia bramek i znów grała tak jak powinna.
Ostatnie spotkanie Mewa rozegra w następną sobotę z Turem Jaktorów - drużyną, która ciągle walczy o awans i na pewno nie odpuści tak ważnego spotkania. Zapraszamy wszystkich sympatyków 15 czerwca do Krubina. Początek meczu o godz. 16.00
Brawo Panowie!
swietny mecz, wszystko co mieliscie wykorzystaliscie, super!
Dąbrówka-WKS 1:4
Podłożyli się peda....y
Tur-Łomianki -0-0
mewa wy chamy
mam ogromny zal do switu ze tylko w 9 na dab przyjechał i zagrał pzreciw mewie a do dabrowki ze przegrała z rzasnikiem.ale nasze gwiazdy i gaduły z trenerem mewy potrafia tylko gadac ze boisko złe jak w dabrówce , bo sedzia z rzasnikiem za długo przedłuzył zawody i padł remis.prawda jest taka ze trzeba grac do gwiazdka a nie patrzec co zrobia inni czyli przeciwnicy i sedziowie.szkoda bo dab i mewa w Lo DUZA promocja dla gminy ale patrzac obiektywnie to brak słów ze jest podział polityczny w gminie chocby wójt pzryjezdza tylko do nas na mecz a na wieliszew nawet nie zajedzie. wiec mewo trzeba wyciagnac wnioski bo kolejny sezon nie wytrzymujecie presji i z taka dabrowka baty nie wspominajac o rzadzy gdzie Pan Zdzisiek wetarn wygrywa im mecze.powodzenia w nastepnym sezonie w A klasie .
Serce krwawi, wiedząc że jest się lepszym od drużyn które awansują, a samemu zostaje się na kolejny sezon w a klasie. Niestety, mecze z "ogórkami" zadecydowały o braku awansu. Nie wiem sam co napisać...
O mistrzostwo zagra A klasy walczą Dąb i WKS ale ciekay jest tez koniec tabeli bo tam walka toczy sie miedzy turem , huraganem , legionem i koroną:) Czy korona kolejny raz utrzyma sie rzutem na taśmie jak myslicie ?:)
Za rok z hutnikiem bd napewno zwycięstwo mewy :)
nie będzie Hutnika w tej grupie
i wygląda na to, że Tur spadnie
STOP PROWOKATOROM PODSZYWAJĄCYM SIĘ POD MEWĘ!!!!
Gratulacje dla Krubina za organizacje na każdej płaszczyźnie (zaplecze treningowe, boisko, szatnie, strona internetowa). Jak nie w tym roku to w następnym będzie wyższa liga, cierpliwości.
Gratulacje dla was za Awans :)
Postaramy się o jak najlepszy wynik :)
PONIŻSZY KOMENTARZ JEST GŁOSEM ZDECYDOWANEJ WIĘKSZOŚCI PRAWDZIWYCH SYMPATYKÓW MEWY KRUBIN.
Po pierwsze składamy szczere gratulacje dla WKS Rząśnik i Dębu Wieliszew za zasłużony awans do LO. Życzymy co najmniej utrzymania na następny sezon, choć potencjał tych drużyn powinien gwarantować górną część tabeli.
Po drugie dziękujemy zawodnikom i trenerowi Mewy Krubin za pozytywne emocje dostarczone w tym sezonie podczas walki o awans.
Po trzecie proszę wszystkich „zawsze niezadowolonych” i „napinaczy” aby już odpuścili swe ambitne komentarze, bowiem Nasz Klub notuje najlepszy sezon w historii i żadne złośliwości nie są w stanie zniszczyć naszego zadowolenia. Rozwijamy się na każdej płaszczyźnie i z tego trzeba być dumnym.
C.d.
W sobotę staniemy do walki o trzecie miejsce na koniec sezonu A Klasy, co jeszcze przed rundą wiosenną wydawało się mało realne. Za to dziękujemy i wierzymy w zwycięstwo z Turem Jaktorów.
Dziękujemy Legionovio za dobre słowo. Trzymamy kciuki za Wasze występy w II Lidze. Co do organizacji i zaplecza to mamy się od kogo uczyć bo to Wy wyznaczacie kierunek w naszym powiecie :)
Powodzenia w ostatnim meczu sezonu. Na tym polegają rozgrywki ligowe, że trzeba punktować w 24 kolejkach i w przyszłym sezonie jeśli unikniecie błędów z obecnych rozgrywek to Mewa i Targówek wydają się byc zdecydowanymi kandatami do awansu.
tak dla sprostowania to gks nikomu się nie "podkładał" tylko osłabiony licznymi kontuzjami i kartkami walczył z WKSiakami. w roli głównej wystąpili panowie sędziowie którzy gwizdali dla WKSu i wlepili naszym aż dwie czerwienie nie dyktując przy tym dla nas dwóch ewidentnych karnych. A wiec panowie nie do nas pretensje za brak waszego awansu. jeśli w najbliższym sezonie będziecie utrzymywać poziom w grze i nie będziecie lekceważyć przeciwników to awans jest możliwy. Głupie wyzywnie typu "rolnicy" i "ogórki" to trochę nie na miejscu przypominajac ze jeszcze sezon wcześniej trzeba się było przebierać u was w jakiejś starodawnej remizie bez jakichkolwiek warunków że o prysznicach nie wspomnę. Mimo wszystko powodzenia na przyszły sezon
Czas wyluzowac, emocje opadną, nie ma co cisnąć na Siebie nawzajem i próbować w nastepnym sezonie
tak, emocji bylo duzo i nie ma sie co dziwic. Taka meska natura ze zawsze chce zwyciezac. Kazdy chcial wygrac i z tego robila sie niezdrowa atmosfera. Powinnismy teraz wszyscy spojrzec na to z przymruzeniem oka i dalej cieszyc sie pilka. Pozdro dla wszystkich
z TUREM powinni zagrac Ci co najmniej grali bez wyjątków, począwszy od Daniela w bramce skończywszy na Moskwie w ataku, na pewno nikt by sie nie obraźił
a ja mysle, ze nie. Powinnismy zagrac optymalnym składem. Tur ostatnio punktuje, poza tym walczy o utrzymanie i bedzie gryzl trawe. A my walczymy o 3 miejsce...
jakieś zakończenie sezonu po meczu z Turem jest planowane?
po piwku i do domku
Rodeo na łące.
Musimy zagrać z Turem na 100%. Do zgarnięcia jest oczywiście pewne trzecie miejsce - czyli najlepszego w historii klubu oraz miano najbardziej bramkostrzelnej drużyny z całej stawki i najbardziej bramkostrzelnej drużyny na własnym boisku. Mewo, nie mam mowy o odpuszczaniu tego meczu, albo graniu na pół gwizdka!
nie ma co sie spinać,naszym celem był awans a nie jakieś przegrane trzecie miejsce, kogo ono obchodzi kto na to bedzie patrzył albo pamietał,lepiej sprzedac mecz z jaktorowem za 40 tysiecy złotych i kupic koło od wozu strazackiego i 50 krat piwka na grilla
Nie ma już żadnych złudzeń wynik meczu Wisła-Dąb 0-6'okręgowka jest w Wieliszewie.
Podejscie Pana "anonima" = porazka z turem. Wstyd!
Najbliższe spotkanie
Reklama
Najbliższa kolejka
| Najbliższa kolejka 24 | ||||||||||||||||||||||||
|
Buttony
Ostatnie spotkanie
| AKS Mewa Krubin | 1:2 | Sokół Serock |
| 2015-05-01, 16:00:00 |
||
| oceny zawodników » | ||
Najnowsza galeria
Wyniki
| Ostatnia kolejka 23 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
 |
|
Kalendarium
|
